Akcesoria brodacza- część 1

Jak do tej pory nie przygotowałem żadnego wpisu dotyczącego akcesoriów do  pielęgnowania i ujarzmiania zarostu. Przygotowałem zatem dla Was coś godnego uwagi a mianowicie dwa ciekawe produkty od brytyjskiej marki Percy Nobleman.

Każdy brodacz czy wąsacz doskonale wie jak bardzo ważne są akcesoria do golenia i strzyżenia w zaciszu własnej łazienki. Gdy odpuszczamy wizytę u barbera warto samemu zadbać o porządek własnego zarostu i są na to dwa kluczowe słowa: nożyczki i grzebień. Przy hodowaniu i pielęgnowaniu zarostu nie ma co iść na skróty i warto wydać kilka złotych więcej  na akcesoria, które zostaną z nami przez dłuższy czas i wykonają dobrze swoją robotę.

Grzebień do brody to „must have” każdego brodatego gentlemana. Ten produkt sprawdzi się głównie przy długiej brodzie, przy której plastikowe grzebienie zawiodą Was. Beard Comb od Percy’ego to ręczna robota z nader lekkiego i trwałego drewna pochodzącego z tropików. Grzebień dzięki swojemu egotycznemu surowcowi jest bardzo delikatny dla skóry i włosów. Pamiętajcie, abyście nie czyścili go wodą. Wystarczy odrobina olejku do brody i cienka ściereczka by wypolerować swój nabytek. Wymiary grzebienia to 12cm x 5,5cm

Nożyczki do brody i wąsów to niezwykle starannie wykonany produkt ze stali węglowej. Nożyczki od Percy’ego radzą sobie świetnie z każdym niesfornym włoskiem. Tuż przed nimi korzystałem z nożyczek do brody, które kupiłem jakiś czas temu w Rossmanie. Te ze wspomnianej sieciówki przypominały bardziej narzędzie tortur, niż akcesoria do strzyżenia. Były nieostre, zacinały się, i były nieprecyzyjne. Zresztą porównywać te dwa produkty to jak zestawiać Lexusa z Golfem.